Phew, it's been a while since I last posted anything!
I've had this mani done and photographed for about 2 weeks or even more now, but lately I've been so busy that I simply couldn't find time to post it. But in the meantime I got my master's degree, which is pretty nice :D
Ile to już czasu minęło od mojego ostatniego posta!
Mani, które Wam zaraz pokażę, miałam zrobione i sfotografowane już od jakichś dwóch tygodni albo nawet dłużej, ale ostatnio byłam tak zajęta, że zupełnie nie miałam czasu nic o nim napisać. Ale za to w międzyczasie obroniłam się i dostałam tytuł magistra, co jest całkiem spoko :D
As a base colour I used this beautiful, semi-transparent nude soak-off gel polish from Born Pretty Store in the colour #6003. It's actually an one step gel polish, but of course I forgot about it and used a base coat...
Jako koloru bazowego użyłam tego pięknego, półprzezroczystego nude lakieru żelowego od Born Pretty Store w kolorze #6006. Właściwie jest to lakier typu one step, ale oczywiście o tym zapomniałam i z przyzwyczajenia użyłam bazy...
Anyway, I instantly fell in love with this beautiful shade. To achieve the opacity from the pictures below I used two coats of it, and the white ends of my nails were still a bit visible, but I really liked it that way. I think if you used three coats, you could probably get a full opacity.
W każdym razie, natychmiast zakochałam się w tym pięknym odcieniu. Aby otrzymać krycie ze zdjęć poniżej nałożyłam dwie warstwy i białe końcówki paznokci nadal były lekko widoczne, ale bardzo mi się to podobało. Myślę, że jeśli nałożycie trzy warstwy, to powinnyście uzyskać pełne krycie.
I really enjoyed working with this polish, it has a nice consistency and a convenient brush, I just wish the bottle was a little bit bigger than 5ml =)
Naprawdę dobrze mi się pracowało z tym lakierem, ma przyjemną konsystencję i wygodny pędzelek, żałuję tylko, że buteleczka nie jest trochę większa niż 5ml =)
But back to mani! It was supposed to be ready for the part V of the nail art challenge - Snow, so I added a glitter silver pattern and then painted some snowflakes. It didn't turn out exactly how I imagined it would, but I still like the final effect.
Ale wracając do mani! Miało być gotowe na część V wyzwania paznokciowego - Śnieg, więc dodałam srebrny błyszczący gradient i domalowałam kilka śnieżynek. Nie wyszło co prawda tak jak to sobie wyobrażałam, ale i tak podoba mi się efekt końcowy.
***
If you'd like to buy this product or any other nail art supplies from BPS, please remember that you can use the code QEL91 in order to get 10% off.
Jeśli chcecie kupić ten produkt albo cokolwiek innego od BPS, pamiętajcie proszę, że jeśli użyjecie kodu QEL91, dostaniecie 10% rabatu.
Śliczne :) Bardzo mi się podoba ta delikatność tego zdobienia :)
OdpowiedzUsuńCieszę się 😊
Usuńpiękne zdobienie, bardzo delikatne i urocze ;) gratuluję obrony! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! 😊
UsuńPiękny kolorek!
OdpowiedzUsuńOj tak, jest naprawdę super!
UsuńPięknie wyszło, tak delikatnie. Gratuluję Pani Magister :)
OdpowiedzUsuńDzięki :D
UsuńBazowy lakier jest super, a ze bede zamawiala z tej strony to poszukam go :)
OdpowiedzUsuńPolecam 😉
UsuńPiękne i subtelne zimowe mani. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję 😊
UsuńUroczo delikatne - jak prawdziwy śnieg :)
OdpowiedzUsuńAch! Gratuluję obrony!!! Brawo!!!
Usuń