Miałam ten szary lakier do stempli od Born Pretty Store już od dawna. Miałam też zero pomysłów na to, jak go wykorzystać. Chociaż to nie jest do końca prawda - miałam kilka pomysłów, ale wszystkie wyglądały o wieeele lepiej w mojej głowie niż na paznokciach, więc w końcu się poddałam i zrobiłam możliwie najłatwiejszą rzecz, czyli po prostu odbiłam stempelek na białej bazie. Naprawdę dobrze nosiło mi się to mani, ale jednak nie uważam żeby był to typ zdobienia warty pokazywania na blogu... Ale przynajmniej możecie zobaczyć jak ten lakier działa:
