W tym tygodniu w Wyzwaniu robimy zdobienia z trzech odcieni czerwieni/pomarańczy, a jako że możemy łączyć te dwa kolory, zrobiłam mieszankę dwóch odcieni pomarańczu i czerwieni w gradiencie (niektórzy z Was być może już widzieli zapowiedź tego gradientu na moim Instagramie). Moim kodem był tribal i chociaż uwielbiam malować takie wzory ręcznie, tym razem z powodu braku czasu zdecydowałam się na stemple i użyłam lakieru Konad, który dostałam od Born Pretty Store. Lakier miał być trochę niebieskawy (widać to na zdjęciach poniżej), ale okazał się zupełnie czarny, chociaż właściwie mi to nie przeszkadza - czysta czerń jest bardziej uniwersalna.





Fun fact: I actually used this polish only on one nail (the rest is stamped with a black Konad), can you tell which one? :D If I didn't know which one it is, there is no way I could tell! A prove that you can easily use this polish to create pure black stamping.
Ciekawostka: użyłam tego lakieru tylko na jednym paznokciu (reszta stempli jest zrobiona czarnym Konadem), zgadniecie na którym? :D Gdybym sama nie wiedziała, nigdy bym tego nie zgadła! Dowód na to, że tego lakieru można spokojnie używać jako zastępnika czarnego.




***
If you'd like to buy this product or any other nail art supplies from BPS, please remember that you can use the code QEL91 in order to get 10% off.
Jeśli chcecie kupić ten produkt albo cokolwiek innego od BPS, pamiętajcie proszę, że jeśli użyjecie kodu QEL91, dostaniecie 10% rabatu.

Piękne :) Bardzo lubię gradienty, choć zawsze przeraża mnie czyszczenie skórek..
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńJak jesteś uzbrojona w zmywacz i patyczek kosmetyczny (ten taki do uszu), to z czyszczeniem skórek nie jest tak źle =) Są też oczywiście te wszystkie płynne lateksy, ale osobiście nie umiem ich później ściągnąć :P
Great manicure, you have the most perfect pictures!
OdpowiedzUsuńThank you! And as for the pictures, they wouldn't be so good with my boyfriend's help =)
Usuń